Piękny, stylowy i podwójny – tak w trzech słowach można opisać wibrator dla par LELO Ida. Jego najważniejszą supermocą jest rotująca końcówka stymulująca punkt G. Jeśli dodamy do tego wibrującą część łechtaczkową i to, że Ida jest przeznaczona do zabawy w parach… otrzymujemy gadżet idealny. Czy tak rzeczywiście jest?
Coś dla seksualnych gadżeciarzy
Jestem raczej samolubna i niechętnie włączam partnera w zabawy z moimi wibrującymi zabawkami, bo zawsze mam poczucie, że najlepiej wiem, jak się nimi posługiwać. Tym niemniej dałam szansę pięknemu (jak zawsze w przypadku LELO) gadżetowi dla par.
Opakowanie w przypadku LELO to zawsze uciecha dla oczu. Ida przyszła do mnie (czy też raczej do nas) w eleganckim czarnym pudełku. Sama zabawka jest w intensywnym kolorze fuksji. Część dopochwowa jest dość krótka, bo mierzy tylko 9 centymetrów. Z kolei część łechtaczkowa ma nietypowy, spłaszczony kształt. Jak obiecuje producent, pozwala to na lepsze dopasowanie się do anatomii i mocniejsze doznania. Do tego w zestawie jest płaski, bardzo elegancki pilot.
Czy leci z nami pilot?
Pierwszym etapem naszej zabawy z Idą była gra wstępna. O dziwo to wcale nie sam wibrator i jego wibrujące i rotujące końcówki wzbudziły największe emocje w naszej sypialni, ale… pilot. Od razu władzę nad moim orgazmem przejął mój partner, któremu wyjątkowo do gustu przypadło sterowanie moją przyjemnością. Jako gadżeciarz szczególnie doceniał to, że pilot działa jak kontroler w PlayStation i poziom wibracji można zmieniać nie tylko przyciskami, ale także poprzez zmianę położenia kontrolera. To ciekawe doświadczenie, gdy masz w sobie Idę, a twój partner manipulując pilotem, potrząsając nim i obracając w palcach, decyduje o intensywności doznań. Mój mężczyzna pokochał tę ideę, mnie się podobało, ale… raczej jako ciekawostka i zabawa, którą można od czasu do czasu powtarzać. Przy grze wstępnej było sporo śmiechu i radości, bo oczywiście nie przeczytaliśmy dość rozbudowanej instrukcji uznając, że przecież „wiemy, jak to się robi”. Ida działa dość intuicyjnie… Dość, bo zanim doszliśmy do tego, jak połączyć się z pilotem i zmieniać tryby, trochę musieliśmy się nagłowić. Dodam jeszcze, że sam pilot też wibruje i może być masażerem!
Zanim otrzymałam moją paczkę, zastanawiałam się, jak mamy w czasie stosunku jednocześnie używać wibratora. Skoro partner już we mnie jest to gdzie tu jest miejsce dla Idy? Trzeba przyznać, że Ida jest tak wyprofilowana, że bez najmniejszego problemu wślizgnęła się do środka. Rotacyjne ruchy w pochwie, które są bardzo przyjemne same w sobie, w połączeniu z penisem nie przyniosły mi wielkiego „O”. Tak, jak obiecuje producent Ida trzymała się na swoim miejscu.
Nie zniechęciliśmy się jednak i… zmieniliśmy dziurkę. Gdy partner rozpoczął akcję analną, Ida znalazła swoje miejsce w waginie i… było to właściwe miejsce! Nie tylko dało mi to poczucie przyjemnej podwójnej penetracji, ale i mojemu mężczyźnie, jak twierdzi, wibracje dodatkowo wzmocniły doznania. W takim układzie oboje jak najbardziej zapraszamy Idę do naszej sypialni.
Sam na sam
Nie byłabym sobą, gdybym nie wypróbowała Idy w samotności. Dała radę, ale… nie będzie to raczej mój ulubiony gadżet do samotnych podróży na szczyt. Zdecydowanie wolę inne zabawki, w tym cudowną Mię także od LELO. Część dopochwowa Idy jest dla mnie nieco zbyt mała i mimo rotacji, za słabo działa na mój punkt G. Bardzo doceniam część łechtaczkową, rzeczywiście szeroką, o dużych możliwościach.
Dobra inwestycja w orgazm?
Wielkim plusem Idy jest jej design. To jest po prostu piękna rzecz! Wyobrażam sobie, że może być to bardzo trafiony prezent na walentynki lub wieczór panieński. To gadżet na długi wieczór, kiedy macie czas na pieszczoty i eksperymenty. Bardzo przyjemny w dotyku materiał i dobre wyprofilowanie sprawia, że Ida dobrze wpasowuje się tam, gdzie powinna.
Dla niektórych minusem Idy może być jej cena, jest to jeden z droższych tego typu gadżetów. Jednakże muszę podkreślić, że cena ta, zważywszy na jakość wykonania i design, jest w pełni uzasadniona. Poza tym zabawa z Idą jest fajna, to nowe doświadczenie, które na pewno skradnie serce wszystkim wielbicielom seksualnych gadżetów.
We may request cookies to be set on your device. We use cookies to let us know when you visit our websites, how you interact with us, to enrich your user experience, and to customize your relationship with our website.
Click on the different category headings to find out more. You can also change some of your preferences. Note that blocking some types of cookies may impact your experience on our websites and the services we are able to offer.
Essential Website Cookies
These cookies are strictly necessary to provide you with services available through our website and to use some of its features.
Because these cookies are strictly necessary to deliver the website, refusing them will have impact how our site functions. You always can block or delete cookies by changing your browser settings and force blocking all cookies on this website. But this will always prompt you to accept/refuse cookies when revisiting our site.
We fully respect if you want to refuse cookies but to avoid asking you again and again kindly allow us to store a cookie for that. You are free to opt out any time or opt in for other cookies to get a better experience. If you refuse cookies we will remove all set cookies in our domain.
We provide you with a list of stored cookies on your computer in our domain so you can check what we stored. Due to security reasons we are not able to show or modify cookies from other domains. You can check these in your browser security settings.
Other external services
We also use different external services like Google Webfonts, Google Maps, and external Video providers. Since these providers may collect personal data like your IP address we allow you to block them here. Please be aware that this might heavily reduce the functionality and appearance of our site. Changes will take effect once you reload the page.
Google Webfont Settings:
Google Map Settings:
Google reCaptcha Settings:
Vimeo and Youtube video embeds:
Privacy Policy
You can read about our cookies and privacy settings in detail on our Privacy Policy Page.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!