Wpisy
Stała przy oknie ostrząc nóż, kiedy on wszedł. Przerażony tym co zobaczył, ubezwłasnowolnił jej ręce, odbierając niebezpieczny przedmiot.
-Dlaczego to robisz? – krzyczała rozszalała, ale on namiętnym pocałunkiem zamknął jej usta. Czytaj dalej
Szare życie Alicji – Kinga C.
/0 Komentarze/w Opowiadania erotyczne, Opowiadania konkursowe/Autor Paulina GAlicja była dziennikarką w lokalnej gazecie. Pomimo, że miała zawód ciekawy, w jej życiu nie działo się nic interesującego. Po pracy gotowała, jadła, dzwoniła do przyjaciółki, a potem siadała przy pianinie by komponować utwory, których świat miał nigdy nie usłyszeć. Czytaj dalej
Opowiadanie konkursowe – Mariola M.
/0 Komentarze/w Opowiadania erotyczne, Opowiadania konkursowe/Autor Paulina G Nierealne byłoby inne zakończenie. Wiedziała to od chwili, gdy tylko zobaczyła go w jej małym rodzinnym domku. Nie. Wyczuła go wcześniej. Ten cichy niepokój który spowodował że włoski stanęły jej dęba, a po karku przeszedł dreszcz. Sam ściągnął na siebie jej spojrzenie. Czytaj dalej
Miło było Pana spotkać. – Jolanta K.
/0 Komentarze/w Opowiadania erotyczne, Opowiadania konkursowe/Autor Paulina GMiło było Pana spotkać tego chłodnego przedpołudnia, kiedy wiatr urywał głowę a chmury wędrowały po niebie z zawrotną prędkością. Nie chciało się nic, prócz tej butelczyny z procentami o smaku czarnej porzeczki, która od razu skusiła mnie w pobliskim sklepie. A wychyliwszy naprędce trunek chciało się już więcej, dużo więcej. Czytaj dalej
Rozkoszny prezent – Patrycja G.
/0 Komentarze/w Opowiadania erotyczne, Opowiadania konkursowe/Autor Paulina GMarzec. Zimny dzień mimo w pełni świecącego słońca i błękitnego nieba. Wybudzona przez głośne tykanie zegarka przeciągam się i głośno wzdycham. Chwytam telefon i wyłączam budzik, który jak zwykle przegrywa z zegarkiem. Patrzę na datę – 8 marca, Dzień Kobiet. Czytaj dalej
Koncert – Milena T.
/2 komentarze/w Opowiadania erotyczne, Opowiadania konkursowe/Autor Paulina GOla leżała na dywanie, jedną ręką trzymając telefon przy uchu, a drugą bawiąc się cienkim łańcuszkiem na szyi.
-Naprawdę, jest aż tak źle? – zajęczała do słuchawki.
-Rety, mówię ci, że co trochę wiszę nad kiblem. Nie ma opcji – odpowiedział zirytowany, zmęczony głos po drugiej stronie. Czytaj dalej