Weekend
„Właśnie wsiadam do pociągu. Za dwie godziny będę już u Ciebie. Pamiętaj co Ci wczoraj powiedziałem!” Dźwięk tego SMS-a oderwał Magdę od wycierania kurzu na parapecie. „Już nie mogę się doczekać” – odpisała bardzo szybko i wróciła do poprzednich obowiązków. Miała wszystko wyliczone co do sekundy. Właśnie kończyła wycierania i zostało jej tylko zajęcie się swoim ciałem. Spojrzała na łóżko, leżała na nim równo ułożona bielizna którą miała założyć na dzisiejszy wieczór. Czytaj dalej