Seks analny – jak zacząć?
Seks analny, mimo że powstaje coraz więcej publikacji na jego temat i coraz częściej staje się tematem rozmów, wciąż budzi wiele kontrowersji i obaw, w szczególności u nas, kobiet. Decyzję o podjęciu aktywności seksualnej tego typu często utrudnia lęk przed bólem lub obawy typu „Czy poczuję się dobrze w tej nowej sytuacji, czy będę potrafiła się rozluźnić?”, „Czy będzie to dla mnie przyjemne? A co jeśli w trakcie się rozmyślę?”. Każda z tych obaw jest uzasadniona, jednak przy odpowiednim przygotowaniu i nastawieniu seks analny może okazać się niezwykłym przeżyciem nie tylko fizycznym, ale i psychicznym.
Przyjemności cielesnej często towarzyszy bowiem uczucie przekroczenia swoich granic (opartych na lęku), a tym samym zwiększa się pewność siebie i stajemy się odważniejsze :)
Czym właściwie jest seks analny i jak wiele przyjemności może Ci sprawić?
Seks analny polega na stymulacji i/lub penetracji odbytu. Penetracja może nastąpić przy udziale palców, penisa, akcesoriów erotycznych, a nawet całej pięści (tzw. fisting).
Podstawowe pytanie brzmi: Czy „anal” może być przyjemny? Tak! Ten rodzaj współżycia dostarcza równie intensywnych przeżyć jak seks dopochwowy, ponieważ odbyt i pochwa są unerwione przez te same gałęzie nerwowe. Jednak aby było przyjemnie, musisz tego naprawdę chcieć. Najważniejszym, powiedziałabym kluczowym, elementem jest zgoda obojga partnerów i gotowość do podjęcia tego typu aktywności seksualnej. Ten warunek musi zostać spełniony, abyśmy mogli mówić o udanym seksie. Jeśli nie jesteś pewna czy naprawdę tego chcesz – nie próbuj. Poczekaj, przemyśl sprawę, porozmawiaj z partnerem o swoich obawach. Zawsze lepiej poczekać niż później żałować. Nawet jeśli partner usilnie Cię namawia – nie rób nic na siłę, czy tylko dla świętego spokoju. Zapewniam, że nie osiągniesz go robiąc coś wbrew sobie.
Jeśli warunek pełnej zgody jest spełniony, możemy przejść dalej, czyli do przygotowań.
Trzy najważniejsze zasady:
1. Higiena
Higiena jest tutaj bardzo ważna, wiąże się z poczuciem komfortu u obojga partnerów, ale i profilaktyką wielu chorób. Niektórzy zalecają wykonie przed stosunkiem analnym lewatywy. Odbytnica jest jednak fizjologicznie pusta, nie jest to więc konieczne. Jednak o ile niedługo przedtem nie nastąpiło wypróżnienie, ta czynność się przyda, oczyści odbytnicę z nielicznych, zalegających nieczystości oraz poprawi komfort psychiczny. Nie da się jednak ukryć, że to miejsce posiada bogatą florę bakteryjną i najważniejsze, aby po pieszczotach analnych nie wkładać palców ani członka do pochwy – należy go najpierw dokładnie umyć lub zmienić prezerwatywę. Zabezpiecza to pochwę przed dostaniem się bakterii z odbytu.
2. Dobre nawilżenie
Z pomocą przyjdzie każdy lubrykant na bazie wody, żel KY do kupienia w aptece lub nawilżające żele intymne łatwo dostępne w sklepach, np. Durex lub Unimil. Zarówno dziurka, palce, zabawki erotyczne jak i penis powinny być dobrze nawilżone. Jest to istotne, gdyż w tym miejscu nie jest wytwarzany w odpowiedniej ilości naturalny lubrykant zapewniający poślizg.
3. Rozluźnienie mięśni zwieracza
Penetracja odbytu wymaga odpowiednich przygotowań, nie ma mowy o wejściu z zaskoczenia, niczym w filmach porno. Potrzebny jest „trening” rozciągający mięsień zwieracza. W tym celu wkładamy najpierw jeden palec, wykonując nim okrężne ruchy, a potem dwa palce (szacuje się, że średnio penis ma szerokość dwóch palców). Możemy również wspomagać się różnego rodzaju gadżetami przeznaczonymi do tego celu. Mają one specjalnie wyprofilowaną końcówkę uniemożliwiającą wejście zabawki zbyt głęboko.
Jak się to robi?
Zanim dojdzie do penetracji „drugiej dziurki” należy się odpowiednio przygotować. Dobrym wstępem będzie rozpoczęcie od stosunku pochwowego, co zapewni nam odpowiedni poziom podniecenia i rozluźnienia. Mięsień zwieracza jest silnym mięśniem, którego nie jesteśmy w stanie rozluźnić na zawołanie. Zacznijcie więc od delikatnych pieszczot okolic odbytu, np. może to być masaż pośladków i dziurki oraz obsypywanie pocałunkami w tym strategicznym miejscu. Następnie jeden palec na początek, potem dwa i okrężne ruchy w celu rozluźnienia mięśnia. Jeśli nie odczuwasz przy tym dyskomfortu czy bólu, możecie przejść dalej, czyli do penetracji penisem. Niech Twój partner zacznie powoli, delikatnymi, płytkimi pchnięciami. Daj mu znać, kiedy może posunąć się głębiej lub sama kontroluj głębokość penetracji. A potem już tylko dajcie się ponieść chwili :) Pamiętajcie jednak o odpowiednim nawilżeniu – zbyt mała ilość lubrykantu spowoduje nieprzyjemne otarcia, a zbyt duża odbierze przyjemność z seksu.
Po stosunku należy dokładnie umyć wszystkie części ciała i akcesoria, które miały kontakt z odbytem. Po penetracji możliwe jest uczucie rozluźnienia zwieracza, jednak po krótkim czasie wszystko wraca do normy.
O czym należy pamiętać?
Podczas stosunku pamiętaj o komunikacji z partnerem i poinformuj go kiedy Cię zaboli. To delikatne miejsce jest szczególnie narażone na uszkodzenia i ból jest zawsze oznaką, że dzieje się coś nie tak i należy natychmiast przestać.
Istotne jest również zabezpieczenie, czyli stosowanie prezerwatywy. Stosunek analny niesie ze sobą wyższe ryzyko zakażeń chorobami wenerycznymi, niż inne rodzaje aktywności seksualnej i nie jest też gwarancją zapobiegnięcia zajścia w ciążę.
Tyle z porad praktycznych. A co jeśli nie było Ci przyjemnie? To Ty decydujesz czy chcesz podjąć jakąkolwiek aktywność seksualną. Jeśli czułaś dyskomfort lub ból, to być może nie jest to forma seksu dla Ciebie. Daj sobie czas i przemyśl czy wszystkie powyższe warunki zostały spełnione – jeżeli nie, to może dajcie sobie szansę to naprawić i spróbujcie ponownie, pamiętając o wszystkich powyższych radach.
Mam nadzieję, że rozwiałam Twoje wątpliwości i dostarczyłam niezbędnych informacji. Jeśli ciekawość Cię zżera i czujesz, że chcesz spróbować – zrób to! I pamiętaj – bezpieczeństwo na pierwszym miejscu.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!