Edging | Technika, dzięki której orgazm jest bardziej intensywny
Czy orgazm jest najważniejszy podczas seksu? Otóż nie, im bardziej do niego dążymy tym bardziej stajemy się sfrustrowani i przestajemy czerpać przyjemność z seksu. Spotkałaś się już z pojęciem edgingu? Jeśli nie, to warto to nadrobić, ponieważ kiedy nie dąży się do orgazmu, a wręcz przeciwnie – umyślnie się od niego oddala – wtedy zaczyna się dziać magia, która potęguje doznania.
Już prawie. Jeszcze tylko kilka ruchów. O tak… właśnie tak! I…. stop! Czujesz, że zaraz dojdziesz. Orgazm huknie w tobie z niesamowitą mocą. Minuta… pół, och już czujesz tę przyjemność między udami ale… przerywasz przed samym końcem.
Co to jest edging?
Edging to technika seksualna, która nazywa jest również kontrolowanym orgazmem. Ta druga nazwa jasno i wyraźnie mówi na czym to wszystko polega. Edging pomaga odsunąć orgazm w czasie. Sprawić, że przyjdzie trochę później niż mogłoby się wydawać. Praktyka i dobra kontrola lub idealny partner pozwolą nam przesuwać przyjemność w czasie nawet kilkukrotnie. Warto wtedy skupić się na czerpanej rozkoszy, pieszczotach – czyli na samej drodze prowadzącej na szczyt, ale bez skrótów! Sprawdź jakie to może być przyjemne…
Co daje edging?
Orgazm to świetna sprawa – chyba każdy się z tym zgodzi. Po co więc go odsuwać w czasie, odbierać sobie tę przyjemność? A no właśnie po to, żeby dać sobie jeszcze większą przyjemność! Odrobina cierpliwości sprawi, że nasze ciało nas sowicie wynagrodzi. Krew krąży szybciej, mózg domaga się konkretów, a my wciąż to odbieramy. Dlatego też, gdy ta przyjemność wreszcie przychodzi, jest odczuwalna jeszcze mocniej.
Kto powinien stosować tę technikę?
Każdy zainteresowany! To technika świetna zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Z tym, że dla mężczyzn oprócz większej rozkoszy działa także na korzyść, kiedy mają problem z osiąganiem zbyt szybkich orgazmów. Jeśli twój partner dochodzi w pięć minut i potem zwyczajnie nie chce mu się kontynuować, a tobie jeszcze mało – to technika idealna dla was obu. Pobaw się z nim w ten sposób.
Oczywiście kobiety również mogą to stosować na własnych ciałach, również samodzielnie. Edging świetnie jest na początku przetestować w trakcie masturbacji. Masz wtedy nad sobą pełną kontrolę, możesz zrobić to, co ci się żywnie podoba. Dokładnie zrozumiesz, jak działa twój organizm i będziesz w stanie wyciągać z siebie wszystko, co najlepsze, a później przekazać tę cenną wiedze swojemu partnerowi.
Jak najlepiej to robić?
To oczywiście kwestia indywidualna. Przy masturbacji nie ma problemu. Gdy czujesz, że jesteś już bliska końca, po prostu zwolnij, przestań, daj sobie chwilkę na oddech. Pobudzaj dalej swój umysł, drażniąc tym samym ciało. Może i na początku będzie cię to lekko irytowało, ale ostatecznie będziesz również bardzo sobie wdzięczna.
W towarzystwie kluczem jest dobra komunikacja. Nieważne, czy to ty jesteś doprowadzana na krawędź, czy ktoś doprowadza tam ciebie. Musicie się o tym informować. Szczególnie na początku. Nikt nie siedzi w cudzej głowie, czasem po prostu można nie trafić. Przerwać zbyt wcześnie albo zbyt późno. Z czasem nauczycie się siebie naprawdę dobrze. A może już jesteście w długim związku i znacie swoje ciała na pamięć? Tym lepiej! Jeśli jednak wasz związek nie trwa długo to tylko świetna okazja, by poznać swoje ciała bliżej co tylko wpłynie na satysfakcję z życia seksualnego. Pamiętajcie jednak, że to technika, która wymaga więcej czasu, dlatego warto zarezerwować sobie większą część wieczoru, by w pełni skupić się na doznaniach.
Nie tylko dla fanów BDSM
Oczywiście, że można bawić się w ekstremalne warianty edgingu. Można się nawzajem wiązać, blokować jakiekolwiek ruchy, by druga osoba nawet nie śmiała pomyśleć, że sama w jakiś sposób pomoże sobie w orgazmie. Ze znanym partnerem jest łatwiej. Wiemy, co lubi, co go najbardziej kręci, jak najbardziej go rozdrażnić. Nie trzeba jednak posuwać się do ekstremum.
W trakcie zwykłego, czułego seksu to również sprawdzi się bardzo dobrze. Zawsze warto spróbować. Jak się uda, to podziękujesz mi później! ;)
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!