Lelo Ella, klasyczne dildo | Recenzja
Z pewnością kojarzysz markę Lelo, która szczególnie wyróżnia się na tle pozostałych marek w dziedzinie gadżetów erotycznych. Dbałość o każdy detal? To właśnie ich niepisane motto. Ella to dildo, mogące zaintrygować osoby, które nie przepadają za wibrującymi gadżetami, a również chcą doświadczyć przyjemnych doznań. Zapraszam do recenzji.
Od gustownego opakowania do precyzyjnego wykonania…
To jedna z tych marek, których jestem wielką fanką, ponieważ producent dba o każdy szczegół, zaczynając od stylowych i eleganckich opakowaniach kończąc na świetnej jakości gadżetów, które również zachwycają wyglądem oraz możliwością użycia na kilka sposobów.
Tym razem w zmysłowym i tajemniczym czarnym opakowaniu znajdował się, poza oczywistym gadżetem, satynowy woreczek do przechowywania, instrukcja obsługi oraz… saszetka z lubrykantem na pierwsze użycie.
Lelo Ella, dildo które zachwyca
A zachwyca nie tylko jeśli chodzi o klasyczny i minimalistyczny design, ale także o specjalne wyprofilowanie. Wydawałoby się, że tylko gadżety z silniczkiem są ciekawe bo mają się czym pochwalić, bo ‘’coś’’ się dzieje. Otóż nie. Dildo Ella choć niewibrujący gadżet, to potrafiący w pełni dostarczyć przyjemność i sprawiający, że stymulacja jest satysfakcjonująca – prawie jak penis, też nie wibruje, ale w mojej opinii nic go nie pobije!
Co więcej, to dildo może być stosowane z obu stron. Jeden koniec jest specjalnie zakrzywiony, by celnie dotrzeć do punktu G a drugi jest prostszy do ogólnych zabaw i szukania innych przyjemnych miejsc. Muszę przyznać, że faktycznie jeśli chodzi o łatwiejszą lokalizację tego tajemniczego miejsca Ella się sprawdza. Wystarczy użyć drugiego końca, który jest prosty i grubszy, aby zauważyć różnicę w doznaniach. Dla większego komfortu stymulacji warto zastosować lubrykant na bazie wody.
To, że można go zabrać pod prysznic czy do wanny to oczywista oczywistość. Ma także wielką przewagę nad kolegami zasilanymi bateriami czy tymi ładowanymi – nigdy się nie rozładuje, szczególnie w tym najlepszym momencie, kiedy już wiesz, że za rogiem jest szczyt. Z pewnością doświadczyłaś tego przynajmniej raz, kiedy twój gadżet się ‘’zmęczył’’, w tym przypadku takiej sytuacji nie będzie ;)
Solo i w duecie – niezależnie czy szukasz gadżetu dla siebie czy dla was, będzie to dobry wybór. Może być sposobem na podkręcenie pikanterii w związku, na przykład do pokazu solo dla niego. Jeśli lubicie bawić się jak my, że oddajesz gadżet w ręce ukochanego i to on sprawia ci przyjemność – to również polecam.
Bezpieczny dla ciała
Dildo zostało wykonane z silikonu medycznego, a jak wiadomo silikon medyczny to jeden z materiałów, który jest bezpieczny w kontakcie z ciałem, jest także hipoalergiczny, nie chłonie zapachów i łatwo się czyści. Jak wspomniałam wyżej, nie można stosować z nim lubrykantów innych niż te na bazie wody, ze względu na to, że może ulec uszkodzeniu.
Podsumowując – gadżet wart ceny, jakość jest na wysokim poziomie i doznania również przyjemne. Lubię klasykę i prostotę, dlatego oceniam ten gadżet pozytywnie.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!