8 świątecznych pozycji seksualnych, które możecie wypróbować pod choinką i nie tylko!
Nawet jeśli planujecie spędzać tegoroczną Gwiazdkę w mniej licznym gronie niż zwykle, nie zawsze znaczy to, że podobnie jak Kevin, zostaniecie sami w domu. Nie musi to od razu równać się świątecznemu postowi od seksu! Przy odrobinie chęci i Waszej kreatywności nie musicie sobie odmawiać odrobiny zmysłowej rozkoszy w czasie przygotowań, czy po dopiero co zakończonej wieczerzy. Możecie, a nawet powinniście w tych okolicznościach, dodać Waszemu zbliżeniu nieco świątecznej magii ;)
Jeśli nie macie na to pomysłu – chętnie podpowiemy to i owo, aby dodatkowo umilić sobie ten wyjątkowy czas. Wybraliśmy kilka dyskretnych pozycji, które możecie wykorzystać w dowolnym miejscu, w którym jesteś w stanie skraść kilka chwil prywatności.
-
Mała Pomocnica Mikołaja
Wymknijcie się do sypialni, gabinetu, pralni lub innego pomieszczenia, w którym można na czymś usiąść. Mężczyzna siedzi z rozłożonymi nogami, zaś kobieta siada na jego kolanach, tyłem do niego (nie okrakiem).
Pozycja ta jest również wygodna dla Twojego partnera, ponieważ nie musi on całkowicie zdejmować ubrania, na wypadek gdyby ktoś wszedł i przerwał Wam zabawę.
-
Sanki
Zamknijcie za sobą drzwi sypialni i przygotujcie poduszki do wytrzepania ;)
W tej pozycji partnerka klęka, opierając się o podłogę na rękach i kolanach. Najlepiej z kilkoma poduszkami podłożonymi pod klatkę piersiową (tak, aby stanowiły solidne oparcie). Mężczyzna klęka za jej plecami, unosząc nogi kobiety, aby oprzeć je po obu stronach swoich bioder.
-
Lampki na choince
Zbliżenia w formie stojącej są idealne na świąteczny szybki numerek. Zwłaszcza gdy brakuje Wam czasu i przestrzeni dla bardziej wymagających pozycji. Możecie to zrobić wszędzie – po prostu znajdźcie puste miejsce i gotowe!
W tej pozycji kobieta opiera się plecami o ścianę (pozostaje twarzą do swojego partnera), jedną nogę trzyma na boku mężczyzny, a drugą na ziemi.
-
Reniferek
Jest niczym innym, jak świąteczną odsłoną pozycji stojącej na pieska. Kobieta staje pochylona do przodu na szeroko rozstawionych nogach, opierając się rękoma np. o oparcie krzesła, krawędź blatu szafki lub stołu. Mężczyzna staje za nią nią od tyłu, może w trakcie aktu pieścić jej piersi, chwycić za włosy, drażnić wyeksponowaną łechtaczkę.
Aby lepiej wczuć się w klimat i rolę polecamy udział w igraszkach z założoną opaską z rogami renifera ;)
-
Lukrowanie pierniczków
Skorzystajcie ze stołu w jadalni, pustego biurka lub wysokiego łóżka, które macie w pobliżu. Mężczyzna stoi, a kobieta leży na plecach, z biodrami na skraju powierzchni, zaś jej wyprostowane nogi sięgają poza krawędź. Jeśli partner chce zmaksymalizować przyjemność swojego pierniczka w trakcie tej pozycji, powinien podłożyć ręce pod jej pośladkami, podnosząc i opuszczając jej biodra w trakcie penetracji, aby zmaksymalizować odczuwaną przyjemność.
-
Łyżeczki gorącej czekolady
Ta zmysłowa pozycja sprawi, że w mgnieniu oka rozpłyniecie się w rozkoszy! Przyjmijcie pozycję na łyżeczkę (panie przodem;)) i owińcie się kocem (sprawdzi się też szeroki szal) wokół bioder tak, aby móc użyć wolnych końców do przyciągania się bliżej. Mała łyżka steruje „wodzami” z przodu, a duża łyżka przejmuje kontrolę od tyłu.
-
Elf na półce
Jeśli brakuje Wam czasu lub miejsca, wypróbujcie kolejną pozycję stojącą. Tym razem wykorzystując dowolną powierzchnię na wysokości kolan (np. krzesło lub kanapę). Kobieta staje z jedną stopą na podłodze i jedną nogą ugiętą do góry na podwyższonej powierzchni, przodem lub tyłem do partnera. Mężczyzna klęczy (lub staje) między jej nogami, odsuwając jej ubranie tylko na tyle, by móc wsunąć do rozpalonego wnętrza – nos, palec, język, zabawkę lub penisa.
-
Dzwonią dzwonki
Tak, mówimy o „tych” dzwonkach. W tej pozycji mężczyzna leży, a kobieta siedzi na nim. Siedząc może być zwrócona twarzą do niego twarzą lub tyłem. W trakcie penetracji partnerka może łatwo sięgnąć pod siebie, aby „zadzwonić dzwonkami”.
Zainspirowani? Świetnie! Nie pozwólcie, aby magia świąt zabiła (chwilowo) Waszą namiętność. W niemal każdej sytuacji i warunkach można znaleźć chwilę na wspólną rozkosz… więc, do dzieła. W końcu orgazm to najlepszy prezent, jaki możesz otrzymać, prawda?
grafiki autorstwa DR aufeminin
Jakie opowiadania chcesz przeczytać?
Wypełnij anonimową ankietę
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!