5 rad, które pomagają podczas PMS
Która z Nas nie zna tego uczucia, kiedy jesteśmy roztargnione, wściekłe na całe świat i najchętniej nie przestawałybyśmy krzyczeć ? Jak się okazuje, kobieca natura wcale nie jest taka spokojna jakby się mogło wydawać. Wszystko za sprawą napięcia przedmiesiączkowego, zwanego w skrócie PMS, którego główną przyczyną są szalejące hormony. Oto kilka cennych rad jak radzić sobie podczas trudnych dni – wszystkie bardzo skuteczne!
-
Spożywaj wapń
Już 1200 mg wapnia dziennie pomaga zniwelować typowe dla PMS objawy – takie jak wahania nastrojów czy skurcze menstruacyjne. Wystarczą dwa jogurty i dwie szklanki mleka, by poczuć się zwyczajnie lepiej. Ponadto cenny pierwiastek zawarty jest w wodzie mineralnej i w rybach. Morał? Jedz lekko, zdrowo i smacznie.
-
Ćwiczenia
Ćwicz! Nic tak nie łagodzi bólu jak odpowiedni trening aerobowy. Co ciekawe, wysiłek fizyczny może całkowicie zapobiec zespołowi napięcia przedmiesiączkowego. Zamiast kłócić się z chłopakiem lub koleżanką – wsiądź na rower, weź skakankę albo po prostu potańcz. Zwiększysz produkcję endorfin i staniesz się mniej zestresowana.
-
Zioła na PMS
Konkretnie dziurawiec, który walczy ze stanami depresyjnymi i melisa na uspokojenie. Dobrym pomysłem będzie też aromatyczna kąpiel. Im więcej relaksu tym lepiej. Jeśli jesteś miłośniczką zapachów zafunduj sobie leczniczą aromaterapię. Co powiesz na zapach lawendy w sypialni?
-
Zrezygnuj z soli i kofeiny
Dlaczego? Sól sprawia, że staniesz się jeszcze bardziej ociężała za sprawą zatrzymania retencji płynów w organizmie. Brzmi skomplikowanie, ale jest bardzo proste – im mniej soli tym lepiej i… lżej. Z kolei kofeina zaostrza PMS – małą czarną zastąp więc zdrowszą, bo zbożową kawą. I zapomnij o napięciu.
-
I na koniec uniwersalna rada dla każdej z Nas – uśmiechaj się
Pozytywne nastawienie to podstawa dobrego dnia. Zrób coś dla siebie – fryzjer, kosmetyczka, spotkanie z przyjaciółką? Cokolwiek, co wprawi Cię w dobry humor. Sprawianie sobie małych przyjemności jeszcze nikomu na złe nie wyszło. Nad czym się zastanawiasz? Do dzieła!
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!