Karolina – konkurs Najskrytsze pragnienie
Każda z nas ma swoją wymarzoną fantazję erotyczną, nie jestem tu więc wyjątkiem i cieszę się, że mogę się nią z kimś podzielić.
Tak więc moje marzenie zawsze zaczyna się w ten sam sposób: spotykam wysokiego, dobrze zbudowanego mężczyznę przed moimi drzwiami. Nie znamy swoich imion, jednak doskonale znamy swoje ciała. Nic do siebie nie mówimy, nie ma takiej potrzeby. Przyszedł tu tylko w jednym celu, i oboje doskonale o tym wiemy.
Widać to w moich i jego oczach, za chwilę stanie się magia. Bez zbędnych grzeczności szybko się rozbieramy. Nie ma czasu na czułe uściski. Całujemy się dziko, namiętnie, jesteśmy już tak stęsknieni swoich ciał że chcemy jak najszybciej przejść do dzieła.
Po chwili, kiedy jesteśmy już nadzy, zaczynamy grę. W prawdziwym życiu jesteśmy poukładanymi, stonowanymi ludźmi. Jednak kiedy się spotykamy w mojej sypialni wstępuje w nas całkowicie inny żywioł. To on jest w tym układzie górą. Ja jestem tylko jego posłuszną niewolnicą. On szybko odwraca mnie tyłem do siebie i opiera o komodę, nad którą wisi lustro. Widzę wszystko bardzo dokładnie, obserwuję jak wchodzi we mnie jednym zdecydowanym ruchem. Pierdoli mnie mocno, idealnie balansujemy na granicy przyjemności i bólu. Z każdym jego ruchem jest mi coraz przyjemniej.
Czuję jego wielkiego członka we mnie, czuję każde pchnięcie. On mocno klepie mnie w tyłek. Kocham to. Widzę w jego oczach że jest już blisko finiszu. Wtedy on zaczyna pierdolić mnie jeszcze szybciej i jeszcze mocniej niż dotychczas. Jeszcze chwila i nadejdzie ta tak bardzo wyczekiwana przeze mnie fala rozkoszy, upragniony orgazm. W tym samym momencie czuję jak pierwsza gorąca fala zalewa mnie od środka. Mój kochanek dochodzi, a ja razem z nim. Jeszcze przez chwilę czuję w sobie jego ruchy, już słabsze, wolniejsze. Czuję moje skurcze, jest mi ciemno przed oczami. To było cudowne. Całujemy się na pożegnanie. Za tydzień znów to zrobimy…
Jakie opowiadania chcesz przeczytać?
Wypełnij anonimową ankietę
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!