Jest to opowieść o 25 letniej Wiktorii… Była ona wysoką brunetką o brązowych oczach… Była ona bardzo wysportowana, dlatego zwracała na siebie uwagę wielu mężczyzn.
Pewnej sobotniej nocy, była zorganizowana impreza przez koleżankę Wiktorii, Maję. Był to październik, więc nie było specjalnie ciepło… Zabawa zaczynała się o 20, ale Wiktoria przyszła szybciej aby pomóc Mai w przygotowaniach.
W końcu po paru chwilach wszyscy wrócili do swoich zajęć. Zaraz wam powiem, dlaczego wszyscy byli tacy zdziwieni! Wiktoria miała na sobie czarne szpilki, ok. 13 cm wysokości, czarną, krótką spódniczkę, do tego czerwoną bluzkę, z szerokim dekoltem. Wszystko dopełniało futerko i mała torebka.
W końcu zjawili się goście… Obok Wiktorii przeszedł mężczyzna, bardzo dobrze zbudowany… Okazało się, że to był chłopak, który od dawna jej się podobał… Gdy się oddalił, natychmiast pobiegła do Majki. Kiedy Wika zapytała się jej, czy to ona go zaprosiła, odpowiedziała:
-Kochana, zrobiłam to specjalnie dla ciebie! Może w końcu coś między wami zaiskrzy?
I zrobiła swoją tradycyjną minę, którą robiła gdy miała dobre przeczucie…
Patrząc jeszcze chwilę za siebie, na Majkę idąc nie zauważyła idącego na siebie mężczyzny (to był właśnie ten, który jej się podobał… Dajmy mu na imię Daniel) no więc… Daniel specjalnie przyspieszył kroku i udając, że jej nie widział wpadł na nią… Wiktoria, gdy zobaczyła kto naprzeciwko niej stoi, zaczęła go przepraszać, a on aby zaspokoić jej przepraszanie, przeprosił ją namiętnym pocałunkiem… Po nim odszedł i powiedział tylko:
– Nic się nie stało.
I uśmiechnął się…
Po całej akcji Wiktoria zaczęła robić za „kelnerkę” zrobiło jej się dosyć ciepło, więc zdjęła futro… Po jakiejś godzinie Majka powiedziała że ją zastąpi, więc Wika poszła usiąść…
Trwało to dosyć długo, ale Majka chciała zapytać się czy Wiktoria może ją zastąpić… Na szczęście lub nie, skapnęła się, że rozmawia z Danielem, więc poszła zapytać się kogoś innego.
Siedzieli przy małym okrągłym stole, więc Daniel aby być jeszcze bliżej Wiktoria przysunął się… Nie sprawiło mi to większego problemu i powiedział jej cicho do ucha: ,, Wiem, że mnie kochasz… Chciałem Ci powiedzieć, że ty mi też się bardzo podobasz„.
Następnie uklęknął i… Oświadczył jej się! Tak dokładnie! Wszyscy zwrócili uwagę tylko na nich i zniecierpliwieni czekali na odpowiedź Wiktorii… Długo się myślała nad odpowiedzią, ale w końcu odpowiedziała… Pewnie wiecie, co powiedziała, ale i tak napiszę…
Około godziny 2 ludzie zaczęli się rozchodzić… Ja, Majka, Daniel i jeszcze parę osób z naszej paczki zostało pomóc posprzątać… Wyszli stamtąd ok. Godziny 3:36. Daniel zaproponował Wiktorii, że odwiezie ją do domu, a że mieszkała trochę daleko to dotarli do jej domu dokładnie na wschód słońca… Wiktoria zaproponowała Danielowi, aby został na śniadanie i w ogóle. Zgodził się. Obejrzeli wschód słońca a potem poszli coś zjeść…
Zaplanowali ślub na za tydzień. Świadkową była Majka, a Świadkiem kolega Daniela…
W noc przedślubną para młoda postanowiła spać razem u Daniela w mieszkaniu. Oczywiście nie skończyło się to na grzewczym położeniu się spać… Zrobili sobie małą rundkę seksu przed snem. Szybko się rozebrali. Najpierw zaczął pieścić jej piersi… Potem jeździł rękoma po jej ciele, które zatrzymamy się na jej pupie i zaczął lekko ściskać jej pośladki… Potem zaczął masować jej łechtaczkę… Zaczął językiem jeździć po jej cipce… Potem niespodziewanie zaczął ją rżnąć swoim twardym narzędziem… Po chwili zaczęli się całować i tak zasnęli…
Oboje wyglądali bezbłędnie. Pojechali pod urząd i po chwili zaproszono ich na salę… I w ten sposób zostali małżeństwem.
Dwa lata później mieli oni dwójkę dzieci, które odziwo były w miarę grzeczne pomimo swojego wieku. Daniel pracujący tata, a Wiktoria na wychowawczym… Mieli oni piękny dom nad morzem.
I tak żyli długo i szczęśliwie!
Autor: cytatka
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!