
Jesteś moim planem na Nowy Rok
0 Komentarze
/
Ten kończący się rok już od pierwszych sekund jego nadejścia wydawał się pechowy. Pamiętam tego sylwestra, jakby był wczoraj. Szykowałam się na imprezę sylwestrową do znajomych mojego już…

Hotka Klaudia | cz. III
Nadeszła wreszcie wyczekiwana przez mą lubą sobota. Od rana przygotowywała się do spotkania. Mimo, że na ogół wolała robić to sama, zgodziła się, abym z tej okazji to ja ogolił jej cipkę.…

Hotka Klaudia | cz. II
Obudził nas dźwięk wiadomości w telefonie Klaudii. Zamknąłem jednak oczy i kontynuowałem drzemkę. Ciekawość Klaudii była silniejsza od snu. Wzięła telefon w dłonie, usiadła na łóżku oparta…

Hotka Klaudia | cz. I
Obudziło mnie drapanie po nosie i wołanie mruczącym, pełnym podniecenia głosem.
- Misiu, kochanie, skarbeńku.
Ciągle na wpół śpiący, powoli otwieram oczy. To Klaudia moja żona. Okraczyła…

Udawana randka | cz. II
Wreszcie doprowadziłam do „udawanej” randki. Oczywiście zadbałam o świece i szampana. Wtedy już byłam w zasadzie pewna, choć długo nie dopuszczałam do siebie tej myśli, że ja w tym gówniarzu…

Udawana randka | cz. I
Nie mogłam się doczekać ich przyjazdu! Jak co roku odwiedzał mnie chrześniak - Mateusz, tym razem miał przybyć ze swoim kolegą, o rzadkim imieniu – Lubomir.
Ten dzieciak pewnie znowu wyrósł.…

Slumsy
Co za slumsy! – Marta była zdruzgotana, widząc rozpadające się szopy, służące za mieszkania. Powybijane szyby, okna z poutykanymi szmatami. Wciąż miała w uszach szloch cioci Jadzi. Kiedy krewna…

Swaty
Co to jest?! Handel żywym towarem?! Chce mnie wyswatać ze starym dziadem! Rolnikiem, który nawet nie skończył podstawówki. Mnie, kobietę wykształconą, elegancką… no i w końcu niebrzydką.
Ostatecznie…

Bal sylwestrowy
Huk przedwczesnego wystrzału petardy przypominał o zbliżającym się Sylwestrze.
Stary rok mija, a ja niczyja… – myślała Marta, wyjmując sukienki z przedwojennej, dębowej szafy.
Z obawą…

Sztuczna inteligencja
- Spadać szczyle, kiedy mężczyźni rozmawiają!
Mateusz i Patryk, jak niepyszni, ze spuszczonymi głowami odsuwali się od wianuszka kolegów. Wcześniej zaglądali im przez ramiona i słuchali z wypiekami…